hehehe co by tu opowiadać dużo , ogłeme jak co roku na wygili klasowej wylondowałam pod stołem nie wiem dla czego ja ale tak jest... Nie mam to jak upokozyć najlepszą przyjaciółkę przed znajomymi a jeszcze przed jej chłopakiem. Przeraszam za tamto ale musiała mimo wszystko jak ty mi to ja też ci hehehe nie mart się jeszcze może kiedyć się zemścisz ale wątpie w to ;) kocham cie Sandra ;**