photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 10 MARCA 2017 , exif
839
Dodano: 10 MARCA 2017

Przemyślenia.

No tak , dawno mnie tutaj nie było .
Nawet nie sądziłam , że jeszcze kiedykolwiek tutaj napiszę , ale jakoś tak oczyszczająco to na mnie działa .

Zastanawiałam się zawsze jak to jest być człowiekiem samotnym , mając rodzinę , przyjaciół , faceta ...
I nagle wiem .

Nawet wiem , dlaczegi tak jest .

Przyjaciele są - jak czegoś potrzebują , wtedy odzywają się pierwsi , wtedy nagle staje się potrzebna .
- weź , pomóż , mam problem , możemy się spotkać , pogadać .... etc , ale jak ja mam problem , to nagle każdy zajęty ,
każdy ma swoje problemy , swoje prywatne życie , plany na wieczór , na popołudnie , na poranek , na życie ...
Tak więc kolejny raz się przekonałam , że tzw " przyjaciół " mam w tyłku , wolę żyć bez nich , niż dawać od siebie i nie mając wsparcia wzamian.

Rodzina jest - ale jakby czasami jej nie było . Praca , problemy w pracy , nie chce im się gadać , nie zrozumieją , wiedzą lepiej , nie pomogą ,
i stwierdzą , że dużo mają swoich problemów , żeby się przejmować pierdołami ... Tak na prawdę nawet nie zapytają o co chodzi .

Facet . Jest .
Ale jakby obok . Samotność w związku jest chyba najgorsza . W tym wypadku przegrywam z komputerem , na każdej płaszczyźnie -
wracam z pracy , gotowanie , sprzątanie , pranie , zakupy ... a i tak usłyszę , że źle ... że mam nie marudzić , bo on jest zmęczony .
Ja cały dzień niby leżę i pachnę ? .
Brak życzeń na urodziny , kwiatka na walentynki , dzień kobiet .... Zero gestu , zaangażowania , starania się .
Mężczyźni myślą , że jak już są z kobietą , mieszkają razem , to NIC nie muszą . Otóż nie .

 

Tak więc moje wnioski są takie : oddać się studiom , pracy , olać " przyjaciół " , z rodziną spotkać się raz w tygodniu na obiad ,
a jak nic się nie zmieni ze strony faceta to wynająć mieszkanie , i od niego też się odciąć .




Dziękuję , dobranoc .