Tydzień po feriach...
No cóż.. nie idzie mi tak źle jak przypuszczałam...
6 i 5 z matmy... z klasówek :[okularnik]
To aż cud jak na mnie :D
Doszły mi dwa zajęcia... Piątek fakultety z chemii.. jestem już po jednych i :[szok]
Myślałam na lekcji że nic nie rozumiem, teraz wiem to na pewno...
Będzie teraz wkuwanie, no ale cóż...
Drugie zajęcie to sobota... Syjamek mnie będzie uczyła grać na pianinie... :[tanczy]
Co do Buffo... piosenki wybrane 3... teraz tylko wybrać która do Buffo, która na konkurs w Wawrze...
Jedną z tych pewnie zaśpiewam na konkursie piosenki w świdrze...
No i jeszcze festiwal muzyki chrześcijanskiej... ale to już muszę szukać kolejnej piosenki...
Urwanie głowy...
No ten sezon zaczęłam już nieudaną próbą na konkursie kolęd i pastorałek :p
Wybieram sie na Akademię PK... jeszcze nie wiem kiedy i planuję kupić w marcu gitarkę :D
To by było tyle na podsumowanie tygodnia :D
...Zdjęcie oczywiście własne... "Bania" w Białce Tatrzańskiej...