Juz sama nie wiem kim tak naprawde jestem co tutaj robie i jak dalej bedzie wyglądało moje życie ciężko powiedzieć.
napewno inaczej. ale żałuje ze nie jestem jak każda nstolatka która żyje tylko problemami innych albo swoimi żałosnymi rozterkami miłosnymi (choć czasami i mi to daje w kość) żałuje że nie jestem jak każda nastolatka która moze mieć każdego kiedy sobie tylko zapragnie
która przejmuje sie tylko tym zeby dobrze wyglądać, moje zycie jest jakie jest i napewno nie duza ilość dziewczyn zamieniła by sie ze mna na miejsca. ale pomimo tego nie żałuje że sie urodziłam nie żałuje że jestem. choć już od najmłodszych lat musiałam zajmować sie wszystkim nie miałam tak do końca zupełnego dzieciństwa, ale nie chciała bym się cofnąć w czasie nie chciała bym trgo drugi raz pzeżywać tych wszystkich nieprzyjemnosci poprostu nie!
Moze i jestem dziwna inna, nie taka sama jak każda.. no przecież mówią że drugiego takiego samego egzamplaża człowieka nie ma. nie lubie różowych rzeczy nie lubie blond włosów (farbowanych) nie lubie nakładać na siebie tapety nie uważam na jedzienie jak inne, żeby tylko nie przytyć (:p) nie lubie wozić sie zajebistymi furami nie gustuje w chłopakach w dopiętej koszuli pod samą szyje nie przepadam za komediami romantycznymi. LUBIE horrory, piłke nożną, koszykówke, siatkówke, umiem zmienić nawet koło w samochodzie :D lubie jeździć na rowerze łazić po krzakach skakać po kałużach brudzić się w błocie.. tak! to jest mój świat!
Kocham przyjaciół, czas wolny jak moge to spędzam go z nimi (nie jak niektórzy w kinie czy na kręglach) my potafimy przesiedzieć przez 4 godziny grając w państwa i miasta i nam sie to nie nudzi, chociaż alfabet przerabiamy juz 7 czy 8 raz to i tak nam sie nie nudzi, poprostu gdy jesteśmy razem dużo do zabawy i szczęścia nam nie potrzeba. Czyli życie czas wolny mamy omówiony to teraz szkoła :/ największy problem nastolatków :d Uczęszczam do liceum, choc sama nie wiem co ja tam robie przecież ja i moje oceny to jak diabeł w niebei. No ale w 21 wieku i takie rzeczy sie zdarzają, nie narzekam nie jest źle chociaż ciężko.
No i nareszcie Miłość która jest problemem od dawien dawna. Jakiś czas temu usłyszałam od pewnej koleżanki "jak ja się ciesze ze w nikim nie jestem zakochana ani nikt we mnie, miłość to tandeta" hmm.. ciekawa myśl i dała mi dużo do myślenia. Moje zdanie jest takie, na każdego przyjdzie pora, tak jest z komunią świętą z bierzmowaniem z miłościa i kiedyś tam ze śmiercią.
Pytanie,, Czy chciała byś kochać i być kochana? Czy chciała byś kogoś mieć? Odpowiedz z mojej strony jest krótka ale chyba nie do końca jasna -Tak chciała bym kochać być kochaną i kogoś mieć. Ale nie zamierzam sie dla kogoś zmieniać nie zamierzam zmieniać całego życia dla kogoś kto po 6 miesiącach zacznie mi sie nudzić albo ja jego, no prosze! Najlepiej pozostać sobą mieć swoje zdanie!
Nie słuchać plotek (słuchać może i tak ale nie wierzyć, bynajmniej nie w te o sobie) narazie tyle.
odezwę sie jeszcze kiedyś..
Inni użytkownicy: sandipandi987wirthualnajulaaopmlodyykrkvikas90kuba16vmarysiajaninamalina420ogtomuniolalusiek123
Inni zdjęcia: 491 mzmzmzPopadało...:) halinampupil pink45Przy stawie żółwi nacka89cwaZ misiem ;* nacka89cwaJa nacka89cwaWiosna 2025r. rafal1589... maxima24... maxima24... maxima24