photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 21 PAŹDZIERNIKA 2014
94
Dodano: 21 PAŹDZIERNIKA 2014

Zagubiona, rostargana emocjonalnie, zniszczona psychicznie...

Niecodzienne stadium jakie mogę opisać,

Krzywdzić i być krzywdzona skreślam czarnym markerem.

Zwykłam nie krzywdzić ale czym jest krzywda wobec tego co czuję ?

 Nie potrafię powiedzieć kocham, na zawsze, obiecuję...

Wiem że ranię w tym momęcie siebie i ciebie..

 Wybacz mi proszę gdy jednak tymi słowami Cię skrzywdziłam.

Mogłam jednak nie być świadoma wartości tych słów.

 

Dlaczego tak trudno mi odejść,

Wobec tego muszę żywić pewne uczucie.

 Kocham ? Może jestem przyzwyczajona?

Płaczę na samą myśl o stracie ciebie,

jednak każdy twój telefon mnie irytuje..

Może to nie telefon, może to dzwonek?

Dlaczego płyną mi tak bardzo łzy?

Odpowiedz proszę, nie milcz, pomóż!

Kocham patrzeć w twe brązowe rozmarzone oczy,

Czuć zapach twoich perfum pachnących niczym błogosławieństwo,

Ciepło twych rąk na mych biodrach które trzymiesz mocno lecz delikatnie,

To uczycie z którym patrzysz wrogo, ale zawsze jesteś tak bardzo litościwy..

Mam do ciebie słabość, nie mam poęcia jak to uczyniłeś...

 

Wiem jedno, jest wielu,

Wielu atrakcyjnych którzy mogą mi się podobać,

Ale za karzdym razem gdy miałabym wybrać,,,

Wybrałabym właśnie Ciebie..

 Nigdy nie mągę Ci tego obiecać,

Ale czuję to gdzieś głęgoko...

 NIkt mi tyle nie wybaczy i nie będzie o mnie walczył ..

Za każdym razem gdy powiem pas.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika alonewithangels.