Tak bardzo za wami tesknie. Jednak pisanie to nie to samo co rozmawianie z kims na zywo. Brakuje mi naszych dlugich spacerow i rozmawianiu o wszystkim i o niczym. Zawsze moglam na Ciebie liczyc, zawsze mi pomogles. Pisze do Ciebie ostatnio bardzo czesto i Kocham Cie. Kocham Cie jak mojego najlepszego przyjaciela i nigdy nie chce Cie stracic. Czemu musisz byc tak daleko? 
No i moja kochana wiariatka. Jak mi wyslala ostatnio zdjecia to az sie poplakalam. Tak bardzo za nia tesknie. Za naszymi dlugimy rozmowami. Jak bylam smutna to odrazu do niej szlam, wtulalam sie w nia i bez slow mnie rozumiala. No ale jednak najbardziej mi brakuje jej PYSZNYCH obiadkow. 

Ostatnio mialam znowu sen. Wiem, ze juz dlugo czasu minelo i juz powinno byc wszystko okej ale jednak ten sen sprawil, ze sie usmiechnelam. Moze to nie jest milosc albo w ogole jakas wiez. Moze to po prostu wspomnienia chwil ktore jednak byly dobre. I brakuje mi ich, w jakims stopniu brakuje mi Ciebie. Ale nie mozna ogladac sie za siebie tylko isc do przodu z usmiechem na twarzy. To co bylo jest za nami i nie mozemy tego zmienic. 

Kocham was.

 https://www.youtube.com/watch?v=pB-5XG-DbAA