Święta spędzone w domu w Polsce, z rodziną, najwspanialej jak można święta spędzić^^ 31.12 powrót do Oslo bo 1 stycznia do pracy, nie żal mi sylwestra, dobrze spałam tej nocy^^ Dwa dni wolnego a od jutra intensywnie będę biegać do pracy. Tymczasem siedzę sobie pod kołdrą, słucham muzyki i cieszę się, że mamy z Nemerem swoje małe cztery kąty^^ Zaraz chyba zrobię nam najlepsze na świecie cappuccino z Palestyny. Tak bardzo mam ochotę gdzieś pojechać ostatnio, może Paryż znów? Trzeba coś pomyśleć, może z Olą coś wymyślimy, obie potrzebujemy tego :) Za równiutkie dwa tygodnie Ninja przyjedzie do mnie, nie mogę się doczekać :D potem za następne dwa tygodnie, a miesiąc od dzisiaj przyjedzie Robert i Wiola, juz za nimi tęsknię, niech ten miesiąc szybko zleci. Zaraz po tym jak małe Ganusie pojadą, prawdopodobnie przyleci Maxi z Dawidem, wohoo! :D Te dwa miesiące zapowiadają się znakomicie, chciałabym zawsze mieć ich wszystkich blisko <3 Od marca będzie gorzej, ale to od marca, nie myślmy o tym teraz...^^

A na dzisiaj Stromae^^ https://www.youtube.com/watch?v=oiKj0Z_Xnjc&list=FLl8LSxWwuCww5MNxinPyx9Q