Stwórczyni gwiazd. Tak, tak. Zostałam taką ksywe, gdzieś około 3 lata temu i tak jakoś zostało. Mam na imię Sandra i już dawno zamierzałam zarejestrować się na tym portalu społecznym, ale bardzo często odwlekałam to z powodu niby bardzo pozornego, a niezmiernie głupiego. A dlatego gdyż bałam się odpowiedzialności i sytematyczności. Tak... właśnie o to chodziło. Może wydawać się wam to dziwne, ale nie mam zamiaru tego ukrywać. Jestem bardzo leniwą nastolatką i postanowiłam coś z tym zrobić. Nie chciałam całymi dniami siedzieć na fejsie i zanudzać się na śmierć. Pewnego dnia z czystego przypadku weszłam na photobloga i najpierw przeraziłam się 'co to jest do cholery?'. Zaczełam odwiedzać niektóre blogi, potem już znałam prawie każdego na tej stronie. Więc z tego powodu postanowiłam sama założyć swojego pbl. Niestety każdy wie, że już wakacje się kończą. Ja mogę powiedzieć i stwierdzić, że te dwa miesiące spędziłam najlepiej z całego mojego życia. Jak każdy zresztą się domyślam prawie w ogóle nie miał planów na tegoroczne wakacje, ja również niczego nie planowałam. Gdy pare dni po zakończeniu roku szkolnego dowiedziałam się, że w połowie lipca wyjeżdżam na Krete. Niezmiernie się ucieszyłam z tego powodu. Lecz co z resztą wakacji się zapytacie? Hmm.. nie mam pojęcia jak one przeleciały, ale oznajmie tylko parę zdań. Każdy dzień spędzałam z przyjaciółmi jak nalepiej potrafiłam. Nic mi nie mogło przeszkodzić. W te wakacje spęłniły mi się długo wyczekiwane marzenia i z tego powodu aż skacze z radości. Nie żałuje ani jednej minuty spędzonej z daną osobą. Myśle nadal, że wakacje będą trwały aż do końca i że nigdy się nie skończą. Brałabym wszystko i wszystkich aby przeżyć każdą minutę w uśmiechu i aby mogłyby się kiedyć powtórzyć. Nie będę wam zanudzać. Jest już 10 po pierwszej, a mi szczerze mówiąc w ogóle nie chce się spać. Nie mam oporu aby siedzieć na internecie jeszcze z 2 godziny, ale gdy pomyśle o moim zdrowiu i organiźmie to przeraża mnie lekceważenie, innych ludzi, swojego zdrowia. Z czystym sercem mogę powiedzieć, że się tu trochę rozpisałam. Jeszcze raz zapraszam do czytania i odwiedzania mojego bloga. W następnym wpisie pojawi się opowiadania napisane przez moją najlepszą przyjaciółkę Madeleinę. Bardzo ładnie umie rozmawiać po polsku, ale trochę gorzej jej to wychodzi w pisaniu. Dokładnie pochodzi ona z Wielkiej Brytani i poznałyśmy się dwa lata temu, ale przeznacze jej wpis innym razem. Także nie przestraszcie się bezsensownych zdań, chociaż siedzę nad jej opowiadaniami trochę czasu by poprawić niektóre stylowe błędy to i tak zawsze może mi coś umknąć. A może Ty masz fajną opowieść i chciałbyś/chciałabyś aby ktoś ją upublikował? Piszcie na piv a chętnie poświęce moje wpisy waszym opowiadaniom. Możecie również przesyłać swoje zdjęcia. Pojawią się też wpisy z pojedynkami urody. Z chęcią zapraszam do odwiedzania mojego bloga. Możecie mnie polecać. Moje statystyki powoli, ale rosną.

Zapraszam