photoblog.pl
Załóż konto

 

"Stałem, woda spływała po mnie, a ja chciałem się roztopić, zamienić się w parę, unieść się, odlecieć, gdzieś w innym miejscu spaść w postaci deszczu i narodzić się na nowo."

Mariusz Maślanka "Na imię mam Jestem"

 

I przyszła wreszcie, zimna i biała, jak co roku. Ale teraz jednka jakoś wcześniej, niż zwykle.

A ja znów sama. Żadnych ramion do przytulenia, żadnych policzków do całowania,

żadnych rąk do ogrzania.

Samotność bywa męcząca, zwłaszcza zimą.

Dodane 1 GRUDNIA 2016
17
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika acinorev.