Znalazłam sny z dziecięcych lat przewiązane białą wstążką Nie taki w nich zmyśliłam świat, nie tak miałam żyć Zasłaniam ręką twarz, bo jest mi wstyd Sprzedałam swoje "ja", by tylko kochaną być Jest mnie coraz mniej i mniej co dnia Zasłaniam ręką twarz, smutno mi... Ludzie wciąż pytają mnie, czego jeszcze chcę Oni zawsze wiedzą lepiej, co jest dla mnie dobre, a co złe Zasłaniam ręką twarz, bo jest mi wstyd Sprzedałam swoje "ja", sprzedałam im Już prawie nie ma mnie, już nie mam nic Zasłaniam ręką twarz, smutno mi... I coraz bardziej lubię niebieskie sukienki Coraz szybciej jeżdżę samochodem Coraz częściej jest mi wszystko jedno I milczę coraz częściej! Zasłaniam ręką twarz, bo jest mi wstyd Przed sobą z tamtych lat, gdy miałam sny Codziennie uczę się nowych kłamstw Zasłaniam ręką twarz, smutno mi...