Postanowiliśmy zaopatrzyć się w środek transportu, który ludzie nazywają Samochodem. I tak właśnie wygląda nasz improwóz. Coprawda nie jest pokazem najnowszej techniki [nie ma takich bajerów jak autopilot, transport na księżyc lub marsa itp.] jednak spełnia podstawowe wymagania-wozi wszystkich na imprezy.
Zastanawiacie się skąd te napisy "elo, elo"? Namalował je Kermit. Już tłumaczę dlaczego. Stwierdził, iż przy takiej ilości znajomych nie nadążaliśmy witać się z wszystkimi. Miał rację, więc namalował sprayem napisy na naszym wozie. Teraz każdy kto nas zobaczy, może czuc się powitanym.
Oczywiście wybieraliśmy wszystko co najlepsze-złote felgi, wielokolorowe bodykit'y itp.
PS.Policzcie dokładnie ile jest napisów "elo :P ALE DOKŁADNIE!! :P