uwielbiam to zdjęcie. robione w drodze powrotniej z Przylądka do Ostrowa. pamiętam ile mieliśmy piachu w butach i jak już nie dawałma rady iść, ale byłam cicho bo taki mi dobrze było z Tobą iść
pamiętam jak księżyc świecił z całych sił. wtedy nawet zdjęcia ładnie wyszły(te jest jednym z nich
pamiętam także jak znaleźliśmy rozgniecionego ślimaka. może dam wkrótce fotke;p. a nie to nie był slimak tylko jakś ryba. dobra, nie wiem:[smiech] jak dam fotke to sami ocenicie co to jest;;)
pamiętam także wcześniejsza poprzednią noc. [b]wtedy wszysko się zaczeło
[/b]
byliśmy nad morzem kilka metrów dalej można bylo usiaść przy stoliku gdzie piliśmy pifko idt.
wstydziliśmy się pokazać co do Siebie czujemy
jakoś tak głupio było. ale wszyscy pokazywali, żebyśmy sobie kawałek dalej odeszli:D. ja już nie wytrzymałam odeszłam usiadłam tuż przy wodzie byłam w kapkach była jakaś 23h. nogi mi odpadały bo ja mądra je zamoczyłam bo woda niby ciepla była. tylko recznika nie było i tak sam siedzialam. jakieś 20min potem przyszedł On. zapytał czy mi zimno w nogi. ja mówiłam, że nie wtedy pierwszy raz dostkną mych stóp. były lodowate. schował natychmiast me stopy do kieszeni swej bluzy. przytuliliśmy się i tak siedziliśmy z 2h. Byłam wtedy taka szcześliwa. [b]wtedy On pierwszy raz wyznał mi miłość[/b]
pamiętam do tej pory kolor morza:*
na bluzie mam znaczek z Jego imieniem. do tej pory jest u mnie w pokoju:*
ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA