Dodano: 29 MARCA 2014
Bądź...
Był dla niej ideałem i może właśnie dlatego usprawiedliwiała go przed wszystkimi, a także i przed samą sobą. Gdy nie dzwonił zrzucała winę na rozładowaną komórkę. Gdy nie przyjeżdżał uparcie twierdziła, że na pewno wypadło mu coś ważnego. Nawet, gdy zdradził wzięła winę na siebie twierdząc, że nie jest wystarczająco piękna i dobra. Powiesz, że jej naiwność nie miała hamulców? Masz rację, ale nie zawiniła tu ona sama. Te wszystkie hamulce popsuła miłość, zabierając przy tym zdrowy rozsądek .
Komentarze
dominikan
Zagłosujesz ? :))
http://www.photoblog.pl/miaaaux/165854587
Z góry dziękuję :)
http://www.photoblog.pl/miaaaux/165854587
Z góry dziękuję :)
29/03/2014 10:35:53
Informacje o zyjeexmarzeniami
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Cashel lilina:) dorcia2700... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone
