W piateczek sobie odpoczelismy,odbylisy bardzo wazna rozmowe i tak pyknelo nam 7miechow razem ,
wiec z tej okazji w sobote wybralismy sie do Rynku ,bo byly Namioty Zolnierzy Wykletych z okazji dnia pamieci o Nich,zobaczylam sobie jak wygladala Kawaleria Polska,przeszla parada,porobilismy sobie mase zdjec,dostalam serduszkowego lizaka ! bylismy w kosciele sw.Piotra i Pawla,bo w sumie nigdy nie mialam okazji tam byc. Potem weszlimy na zamek Wawel i tam tez masa foci,podziwianie ,te sprawy ,potem smok,spacer nad Wisla i siedzielismy na laweczce wcinajac chipsy. Na koniec zaszli nas od tylu Justynianka z Krzyskiem ,sie poznali z Dejwem ,pogadalsimy,posmialismy sie no i bonarka ,zakupy ,dom. Niedziela film "Poznaj nasza rodzinke" z Deniro i Wilsonem ,uwielbiam *.* w trakcie wykanczajacy obiad Poldka i good bye Wroclove :c
Jutro se moze odpuszcze dzien w szkole? niedosc,ze zastpstwo na 4h to jeszcze jestem grupa sprzatajaca. We wtorek adzwonie umowic sie na wizyte do alergologa i zadzwoniedo kuriera Hp ,zeby ustalic dzien kiedy zabierze mojego lapka do naprawy :'( naszczescie Dawid dal mi jakiegos w zastepstwie,stary,ale wazne,ze net i fejs dziala xd
Tyle chwil, które w nas są - one rodzą ból,
Te dni, które czas wziął, nie powrócą już.
Po każdej, największej burzy, ten promień musi wyjść.
On mówi nam "w stronę słońca idź", "w stronę słońca idź".