Mmm, lubię chorować, lubię umierać w domu.
Tak może być codziennie. :3
NIe powiem, że nie ale nawet się układa.
Czuję się lepiej, dobiła mnie tylko jedna wiadomość..
W następnym tygodniu maturki próbne.. To jest masakra.
Nie mogę sobie wyobrazić tego, że to już za rok.
Dobra miłego dnia. ; )