Kiedyś bym powiedział,
że miłości nie znam smaku.
Czybym uwierzył,
że zakochane serce
ma kolor liści maku?
Smak słodki czasem i gorzki
tej miłości, ale dla serca
rzecz piękniejsza niż wszystkie wspaniałości.
Uwierzyć, że w życiu samotnym całym
w samotnym jak palec mały
Ujrzały oczy me - Ją...
Błyszczącą pięknością...
Idealnością... i słodkością.
Wtedy uczucia me
przestały być samotnością.
Jak Ona to uczyniła?
Że tyle w mnie zmieniła.
Co takiego we mnie zauważyła?
Igrała z uczuciami moimi
takimi smutnymi i samotnymi.
Jak bardzo silna chemia ta była,
że tak wszystko wspaniale ułożyła