Gdzie byłeś, gdy kolejny dzień umierał na moich oczach?
Już Ci nie wybaczę kolejny raz, nie chcę więcej Twoich kłamstw.
Zapomnij o mnie, nie ma mnie od teraz.
I szczerze żałuję, że tak wyszło między nami.
Jestem i będę. Ty też bądź.
Wybacz mi moją słabość.
Moje serce jest pełne obaw o każde następne jutro.
Najbardziej boli odejście osób które zapewniały, że będą z nami w tych najgorszych chwilach.
Nie szukam raju. Twoja obecność wystarczy. ;*
W sercu mieć dobro a w głowie trochę dzikiego porno.
To zwykła codzienność, a nie fabryka snów.
Długo to nie znaczy wiecznie.
Znaczysz więcej niż niejeden by chciał, ale i tak tego nie docenisz.
Widocznie nie kochał mnie wystarczająco mocno.
Daj mi tą pewność, że to wszystko jest tego warte.
Te dni dały tlen moim płucom. Dziś oboje wiemy, że te dni już nie wrócą.
Tak często mam wrażenie, że przegrałam życie.
Chcę Cię mieć sam na sam. Niepotrzebny mi tłum.
A żeby Cię zaniosło na Syberię za moje krzywdy, skurwysynie.
Brzmi jak zacięta płyta ciągle ta sama śpiewka, ale obiecałeś jej&skłamałeś.
I tak najzwyczajniej w świecie lubiła mieć go obok siebie.
&kiedyś skradnę dla nas słońce < 3
`dobra, koniec imprezy. wypierdalaj z mojego serca .