photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 LIPCA 2012

autor: Paulina. 

Część II(ostatnia.)

 

Mama była kilka razy odwiedzić nas w domu, przyniosła prezenty dla wnuczek, zobaczyła, jak urządziliśmy mieszkanie. Była z nas bardzo dumna, a najbardziej z Tomka, że zachował się jak prawdziwy mężczyzna, a nie zostawił mnie samej z dziećmi, jak robią to niektórzy w tym wieku. Mówiła, że tata, nie może pogodzić się z tym, że w wieku 19 lat jego mała córeczka została już podwójną mamą i zamiast kontynuować naukę zajmuje się dziećmi. Nie rozumiem go, przecież studiuję modelarstwo zaoczne- co było moim marzeniem od dzieciństwa. Nie ma mnie w domu tylko w soboty od godziny 14:30 do 18:00. Uczelnię mam na miejscu więc, nie ma żadnego problemu. Wtedy dziećmi zajmuje się Tomek, czasami pomagają mu rodzice. Gdy pewnej zimowej niedzieli nadszedł dzień chrzcin powinnam czuć się bardzo radośnie, czułam niepokój, że tata może się nie zjawić na chrzcinach własnych wnuczek. Na szczęście, gdy przyszedł na mszę o godzinie 12:00 odetchnęłam z ulgą. Przywitał się ze mną, ucałował dziewczynki i usiadł w ławce. Znów poczułam, że wszystko będzie dobrze, że tata pogodził się z tym, że jego córka ma już własne życie, rodzinę. Po chrzcinach zaprosiliśmy wszystkich na obiad, tata tłumacząc się, że źle się czuje pojechał do domu. Mama próbowała go powstrzymać, lecz ten nie zważając na jej słowa, pojechał. Znów tak jakby mój własny świat się zawalił, myślałam, że wszystko będzie już dobrze, myliłam się. Trzy dni później, w środę wysłałam mamie sms'a, aby przyszli z tatą na ciasto. Mama odpisała: Ja przyjdę, tata źle się czuje. Po odczytaniu wiadomości zakręciło mi się w głowie, zrozumiałam, że tata nadal czuje do mnie żal, zemdlałam. Na szczęście Tomek był w domu i zadzwonił po pogotowie. Kilka godzin późnej w szpitalu pojawili się  moi rodzice. Tata za wszystko mnie przeprosił, bo czuł się wszystkiemu winny. Mówił, że chce wszystko naprawić. Uwierzyłam mu. Nie wiem dlaczego, ale to zrobiłam . Tego samego dnia po badaniach wyszłam ze szpitala. Rodzice odwieźli mnie do domu, gdzie czekał mój mąż z Oliwką i Julcią. Od tamtego dnia tata coraz częściej się z nami kontaktuje, przychodzi w wizyty, pomaga nam. Już niedługo dziewczynki skończą roczek, kolejne wakacje spędzone z moimi szkrabami i Patrysią, która chce spędzić je z nami. Teraz dopiero wiem co to prawdziwe szczęście. Mam wspaniałych rodziców, na których mogę liczyć w każdej sytuacji, cudowną rodzinę, której nie zamieniłabym na żadną inną!

 

przysyłajcie opowiadania  na PM!! lub na [email protected] Bardzoo proszę!na pewno się przydadza ! Liczę na Was!! :)

dodawajcie do znajomych, klikajcie fajne, komentujcie ;d

pytaj < -- nie gryzę, 

 

 

 

Komentarze

depravationteenage piękne ! :)
31/08/2012 12:38:26
ubraniaibutynasprzedaz Zapraszam do mnie. Mam mnóstwo ładnych ciuchów. Zajrzyj, może coś znajdziesz dla siebie ;))
01/07/2012 20:33:56

Informacje o zyciowehistorie


Inni zdjęcia: Tulipany photographymagicKtoś tu ma racje bluebird11Flaga warszawska. ezekh114Natura klauders123:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24Latarnia masywna. ezekh114... maxima24