photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 MARCA 2024

Nowy tydzień

Odpoczęłam w ten weekend psychicznie, mimo że w sumie nie robiłam nic takiego nie miałam czasu na rozgrzebywanie i rozmyślenia o wszystkim i o niczym.

Również mało korzystałam z telefonu. Troszkę się odcięłam od tego matrixa na 2 dni.

Pije kawę i stwierdziłam, że coś napiszę. 

Generalnie u mnie bez większych zmian z samopoczuciem. Raz tak raz siak.

Zaczynam się w tym momencie jedynie stresować psychiatra bo to już w środę. Już albo dopiero. Ponad miesiąc czekam na wizyte.

Jak to u mnie bywa emocje opadły i zaczęłam się już nawet zastanawiać po co iść skoro już mi przeszło.

Zawsze miałam słomiany zapał do wszystkiego. Chciałabym mieć i robić tu i teraz a jak trzeba poczekać i emocje opadną zaczynam myśleć 'po co' ..

Już się oswoiłam że muszę zacząć od nowa. Już się oswoiłam, że mnie zostawił, już się oswoiłam że moja trauma się po prostu wydarzyła. 

Ale nie tym razem. Ile razy można zaczynać od nowa?? 

Ile jeszcze razy popełnię ten sam błąd i się nauczę? Kiedy wyciągnę wnioski?

 

Niestety bez pomocy specjalisty nie poradzę sobię, bez terapii nie zrozumiem gdzie popełniam największy błąd, bez leków nie wycisze się w środku.

 

Nie boje się prosić o pomoc, boje się że odpuszczę jak kiedyś bo po miesiącu czy dwóch będzie mi lepiej ale taki proces trwa bardzo długo, potrzebna jest cierpliwość i chęci.

Nie wiem jak z moimi chęciami tak naprawdę bo huśtawkę nastrojów ciężko opanować.

Komentarze

Junior zyciepomolesyowaniu Nie bardzo rozumiem :)
11/03/2024 18:47:31
~bogusia Czym się strułaś tym się lecz, przysłowiowo.
11/03/2024 13:09:06