Amor magister optimus
Dodano: 12 MARCA 2016
Dawno nic nie pisałam..
Aktualnie czuje się jakbym z samego szczytu spadła prosto na twarz. Takie zderzenie z rzeczywistością. Kiedy powoli wszystko zaczynało się układać i odzyskiwałam siły do działania dostałam w pysk od losu.
Czasem nie doceniamy rzeczy, które mamy póki ich nie stracimy. Ale często bywa tak, że dzięki stracie uświadamiamy sobie, że tak serio szczęściem są rzeczy oczywiste, których nie dostrzegamy, gdy je mamy.
Muszę mieć dużo siły, szczególnie teraz.
-----
Dziękuje tym, którzy byli wtedy, gdy nikogo nie było. :)
