hej ta fotka nie jest moja chodz ta pierwsza była no to tyle
Zatracając się w nierealnych marzeniach
Próbuję rozbudzić wyobraźnię,
Aby jednym tchnieniem
- jak podmuchem wiatru -
Przywołać Cię do siebie...
Zaspokoi pragnienie żądzy
Sprawi, że poczujesz się bezpieczny
I znikniesz jak miłość,
Którą mnie darzyłeś...
A ja klęcząc w podartej sukni
Krzyczeć będę do pustych ścian o pomoc
Przelewając krew wymawiać słowa modlitwy,
Która uniesie mnie wysoko
Ponad cały Twój świat
Sprowadzi wprost w ramiona mojego Wybawcy
A w rzeczywistości po prostu umrę
Tak jak chciałeś...
**********
Wszystko stało się po cichu
To cicha zbrodnia
To twoja zbrodnia
To ty zabiłeś
Mnie
A jednak jestem
Szukam siebie wokoło
W kieliszku na dnie
W popielniczce między popiołem
Na talerzu i w pudełku
Po tabletkach
I nic
Nie ma nikogo
Nie ma mnie
Zabiłeś
Lecz grobu nie mam
Płyty z łzami też nie
Więc gdzie jestem
Nie ma mnie
Nie ma czegoś
Czego nigdy się nie szukało
KOCHAM TYLKO SMIERC!!!!!!!!!
:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]