Eh...
Dziś nie było łatwo. Troszeczkę się spóźniliście z tym pechem, wiecie?
Tak się składa, że 13 był wczoraj...
ehh..
Łeb mi pęka. Jeszcze dziś nic nie jadłam. Boli mnie brzuch. Jest mi niedobrze.
Coś jeszcze?
Specjalne pozdro dla Błaszejka który wytrzymał mój dzisiejszy atak ;D ;**