Kalipso (ulubienica wielu moich jeźdźców) pod Eweliną. Przy okazji badania Franczeski podstawiłam do obejrzenia rudzielca.
Niestety ścięgno dało o sobie znać i Kalipsiak idzie na przymusowy urlop na 3 miesiące.
Przyjdzie Wam dziewczynki czyścić, dopieszczać, smyrać za uszkiem i stępować w ręku Waszego pupilka :)