photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 LUTEGO 2012

Kasta potrzebuje domu

KASTA
amstaff, wiek ok. 8 lat.

Wygląd: brązowa, pręgowana, z białymi znaczeniami.
Charakter: zrównoważona, kontaktowa, sympatyczna, bezproblemowa.
Zdrowie: w trakcie leczenia uszu
Miejsce pobytu: dom tymczasowy, Warszawa.
Kontakt w sprawie adopcji: tel.: 0501 797 018, mail: [email protected] Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Wirtualni Opiekunowie: Marta Szczepańska, Agata Agatowska, Małgorzata Lewandowska, Jola Lech
 

 


KASTA
jest 8-letnią amstaffką, której życie nie oszczędzało... Eksploatowana przez człowieka, rodziła co cieczkę szczeniaki - w zamian za to człowiek o nią nie dbał i trzymał na łańcuchu, przy budzie.
Większość życia spędziła w osamotnieniu, niekochana, zaniedbana.

 

Kasta w drodze interwencji trafiła do wrocławskiego schroniska, gdzie po ocenie jej stanu zdrowotnego, zdecydowano, że nie ma szans na adopcję, więc lepiej ją uśpić. Nie dostała szansy na "lepsze życie", bo ma rozwalonego guza na sutku, przerosty w uszach, problemy z oczami i sercem. Jej obecny stan jest zły.
O Kascie dowiedziała się jednak nasza fundacja i postanowiliśmy dać jej szansę. W sobotę (17.09.2011) przywieźliśmy Kastę do Warszawy, do domu tymczasowego. W fundacji Kasta będzie leczona i będzie miała zapewnioną jak najlepsza opiekę. Oraz szansę na rozpoczęcie normalnego, dobrego życia.
Jednak by tak się stało potrzebna jest Wasza pomoc.Opieka nad Kastą pochłonie spore fundusze. Apelujemy więc do Was o pomoc dla suni. Dajmy Kaście szansę, aby mogła przekonac się że ludzie są fajni a życie jest przyjemne.

Zbieramy dary rzeczowe, a także fundusze na leczenie. Kasta potrzebuje m.in. karmy weterynaryjnej dla psów z problemami z wątrobą.
Osoby, które nie potrafią jak my przejść obojętnie obok losy Kasty i chcą dać jej szansę, mogą wpłacać darowizny na konto fundacji
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
79 1160 2202 0000 0000 8061 3463
z dopiskiem: DAROWIZNA KASTA.
dalsze losy Kasty: http://fundacja-ast.pl/pl/adopcje/psy-fundacyjne/311-szablon-1

Komentarze

xfundacjaszaraprzystan My mamy podobną sytację teraz. Również łapiemy koty które bezsensownie się mnożą w pewnym miejscu i napewno będą tam wracały bo dobrze się mają. Jest ich teraz około 12 a zaczęło się od jednej kotki....nie jest to prosta sprawa bo one też dzikawe więc używamy "klatki łapki", dobrze się też sprawdzają chwytaki takie jak ludzie na ryby mają :) Za chwile wiosna, fajnie by było jakby chociaż te kotki wysterylizować bo to się nigdy nie skończy :(
22/02/2012 9:32:40
xfundacjaszaraprzystan Dokładnie tak, upominajcie się od władz miasta środków na sterylki, wchodźcie drzwiami, oknami i zbyć się nie dajcie :) ja trzymam kciuki i oczywiście czekam nainformacje :)


Biedna psina :(
20/02/2012 9:11:24

Informacje o zwierzetawpotrzebie


Inni zdjęcia: Kapcie pamietnikpotworaModlitwa jozefwielkiDaisy tezawszezle:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Środa chasienka