Romek zostawił list. Napisał w nim o strachu. "Tak bardzo bałem się jutra, że nie mogłem na nie czekać". Rozumiem go. Czasem też bałam się jutra, ale nigdy nie straczyło mi odwagi. Popatrz, piesku, jakie to przewrotne. Strach może zabić i strach może uratować życie. Ci, którzy boją się żyć, nie boją się śmierci, i odwrotnie. Nie wiem, czy twoje życie też niesie tyle rozterek, ale pewnie na swój psi sposób masz problemy. Nie patrz tak na mnie. Wiem, że jesteś mądrym psem.