Człowiek-impreza kolejne piwo namierza.
Se kurwa po namierzam. Sesja-sresja, łeb do notatek, do szeregu chuj i jedziemy na pelnej kurwie, wyjebany jak petarda.
W ogole nie mam weny do używania tego "internetowego pamiętnika ze zdjęciami". Tym bardziej śmieszą mnie wszelalkie batalie pomiędzy użytkownikami. Ludzie - wyluzujcie. To tylko internet, nie ma po co napinać zwieraczy.
hoł hoł hoł