Jak mnie dawno nie bylo...
Poprostu doszlam do wniosku ze za duzo siedze na kompie
I zmienilam to ;]
Jak chce to potrafie xD
Tak wiec nie obrazajcie sie jak czasami nie bede komentowac
albo cos w tym stylu :)
Opisalabym Wam o sylwku moim...
ale tego jest tak duzo,
ze nie dam rade wszystko opowiedziec xD
Poprostu masakra ;]
Jaska do domu koledzy niesli
nie mial skarpetek i byl bez koszulki tylko w bluzie
(ta slyna bluza z Targow Chleba xD)
A ja...?
Powiem tak: bylam w o wielym lepszym stanie
niz na imprezie u Gabryski :P
A Oktawia ma rozwalona chate...
i zeszyt o biologii xD
Kocham Was wszystkich :*:*:*