A taki tam staroć z poprzedniej wycieczki klasowej - przed jaskinią niedźwiedźią ;].
W szkole jak na razie ok. Nie ma to jak tanie czwartki w kinie Muza. Jeżeli chodzi o jazdy to robię spore postępy. Ma mnie czekać jazda busem ;]. Miałam okazje dosiąśc Groka. Dzisiejsze zakończenie weekendu troszkę smutnawe. Pati i Amela wyjeżdżają - spotkamy się dopiero w grudniu. Oby wszstko było dobrze.