Taki widoczek z okna chwyciła dziś rano Monisia .... :)
Moja noc z bólem zęba i gasnącym kominkiem .... już w nim ogień trzaska,
zwierzaki śpią na kanapie w ciepełku,
a ja biorę się za obiad na jutro dla Rodziców.
Ślicznie słonecznej niedzieli :*
/u mnie wciąż chłodek,ale słonka nie brak /