No ta. Koniec ferii, uczyć mi się nie chce. Nie chce mi się, nie chce mi się, nie chce mi się !
Do końca ferii zostało nam dokładnie od teraz kiedy to piszę 11 godzin 38 minut ; //
Jakoś będzie. 4 miesiące, ale pocieszam się tym, że tamten semestr był o wiele dłuższy, więc ten zleci szybciej.
4 miechy - 110 dni nie licząc świąt i weekendów ; DD
A no będą jeszcze rekolekje, święta wielkanocne, święta majowe i pewnie jakieś inne święto jeszcze pyknie ^^ A 19 dni czerwca, które wliczyłam, to też już looz, bo wycieczki itp. ; ) Więc miejcie nadzieję, bo chyba Wam ją dałam xD
Dziękuję za wczoraj Wam ; *
No i nadal wyję jak sobie przypominam tych, jak to Adzia ujęła, że jest `poślinionoo` xD:
Odpowiadających mi jak gadałam przez tela z `kimś`
Gwiżdżących xD
Kradzieja Axela
Z nas teeż bardzo ; P
(część by Adzia, bo fajnie to ujęła)
Nooo i z naszej wczorajszej rozmowy nocnej z Adziuch ; D
I z regału i 50 kilo ubrań na `łbie` xDDD
No to miałam wenę ; )
+ Wszystkiego naj dla Radka ; ))
Kochająca wszystkich, aniołek i ta od `deBilacji` gratulejszyn dla `tej` od pomysłu, bo jak to mój brat stwierdził, nie widział jeszcze takiego nienormalnego +z kompleksami człowieka jak `ta` od komentów, które sobie spisałam nawet na kartę i wszystkim czytam, każdy wyje ; D