photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 LIPCA 2011

2.

wirtualne love story , a w realu .. uhm no sorry .

 

`.królewna śnieżka na amfetaminie , kopciuszek po psychotropach . 

 

Słońce świeci ptaszek kwili może byśmy coś wypili :D:D

 

myślisz że jesteś zajebista ? - ha , to pytanie zawsze rozwala mnie na łopatki . Każda dziunia chce dorównać każdej napotkanej , zwalając od niej praktycznie wszystko : styl bycia , sposób poruszania się , styl ubioru , nawet strzela takie same miny jak ona i robi te same gesty . Przystawia się do tych samych facetów , pokazując im tyłek i cycki . Ja bez problemu odpowiadam - Tak , jestem zajebista . wiesz czemu . ? . Mam to wszystko i nie muszę zachowywać się tak jak te naiwne laski . Mam styl , dobry kontakt z facetami , szacunek i godność . Więc nie wyjeżdżaj mi z takim pytaniem , w którym każde dziecko w przedszkolu jest od ciebie lepsze . Bycie zajebistym trzeba znosic z podniesioną głową , pamiętaj mała.

 

 

' standardowa zagrywka . koniec naszego związku , robi ze mnie nagle tą pannę z lekkim obyczajami . niedoskonałą laskę , która puszcza się na boki . to że kiedyś byliśmy razem nie oznacza że możesz po mnie jeździć za plecami . powiedz mi to wprost . prosto w te oczy , które niegdyś były dla ciebie najważniejsze . bądź facetem , choć raz .

 

 

Obiecuję Ci , że którejś letniej nocy wracając z imprezy środkiem ruchliwej ulicy ze szpilkami w rękach wykrzyczę wszystkim jak bardzo Cię kocham .<3

 

`Kupie czerwone wino, usiądę na dywanie i będę się sama ze sobą sprzeczała, że już cię nie kocham .

 


kiedy już o Tobie zapominam, znów pojawiasz się w moim życiu, tym samym rujnując to co udało mi się odbudować.

 

Lubię wakacje, ferie albo zwykłe weekendy , wtedy nie zadręczam się ' co by było gdyby ..' , tylko zakładam swój ulubiony dres, związuje włosy , siadam przed kompa i przelewam moje myśli w wordzie , albo śpie do południa, zapominając o śniadaniu, ba! zapominając o całym świecie !

 

Nie mów nawet, że będziemy przyjaciółmi!' Krzyknęła i odwróciła się, nie chcąc, żeby zobaczył jej zaszklone źrenice. Usłyszała, że wstaje. 'Nie podchodź.' Powiedziała cicho, ale nie posłuchał. Czuła na włosach jego oddech, słyszała uderzenia serca. 'Nie jestem Ciebie wart.' Powiedział drżącym głosem. Złapał ją za ramiona i odwrócił w swoją stronę, ale szybko odsunął dłonie. Spojrzała na niego z bólem. 'Dotknij mnie.' Poprosiła i znów spotkała się z odrzuceniem. 'Dotknij.' Szepnęła i przyłożyła sobie jego dłoń do policzka. Wyrwał się. Przeszedł na drugą stronę pokoju. Stanęła za nim. Opuszkami palców dotknęła jego karku.'Znów Cię zranię. Po chuj Ci to wszystko?!' Warknął. 'Bo przy Tobie wiem, że żyję, że jeszcze istnieję...' Powiedziała to tak, jakby nie chciała, żeby usłyszał. 'Kocham Cię i właśnie dlatego teraz pocałuję Cię ostatni raz i wyjdę, a Ty skreślisz ten rozdział.' Szepnął. Jak obiecał, tak zrobił. Papieros w popielniczce zdążył się wypalić. Czuła to samo.

 

No dobra mała, wycieramy łzy i robimy make up. Parkiet już woła twoje stopy.

 

` - Malutka, daj swój numer. -36. -No.. I co dalej? -Nic. Chyba moja stopa nie Wygląda na większą, co?

 

` Kochaj mnie, bo już za rok koniec świata. ! <33

 

A ja to czasami się lubię w szafie zamknąć i udawać, że windą jadę .

 

Miłości więcej każdego dnia ! :D

Info

Użytkownik zusmiechemdoswiataxdd
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.