dzień dobry ;)
poranna kawa o godzinie 14, mmm <3
wakacje, poki co odbijają się codzienną monotonią: wstawanie o 12, coś tam zjeść, komp, tv, psy/chomik, komp i łóżko..
czasami Krzyś przyjedzie to jakaś milsza zmiana, a tak to jedna wielka NUDA.. (chociaż mam już simsy3 ze wszystkimi odatkami, teraz tylko ogarnąć kompa żeby szybciej codził i można pykać ! )
A dziś grill ^^ sałatka już gotowa, ja jeszcze mam z godzinkę czasu żeby się ogarnąć i jedziemy :D
w przyszłym tyg. może Lublin? hyh ^^
miłego !
coś mi tu śmierdzi kurestwem, nie sądzisz?:)