chorobowe selfie :(
już jest w sumie lepiej ! od środy choruje, w piątek to mnie wyłożyło konkretnie, wczoraj myślałam, ze umieram, a dziś już w miarę żyć się da ;D
siedzę sobie przed kompem, słucham muzyczki i gram w grę na fejsie, zdolna ja ;D
no i dziś busikiem zapieprzamy do szkoły ! gdyby nie poprawki, to bym się kurowała w domku :(
jutro może moja cudowna bluzeczka dojdzie !
weekendzik poza chorobą był świetny, Krzyś w piątek przyjechał, ale niestety wczoraj już musiał wracać no i dziś pojechali sobie na Słowacje, ciooty :D
co do Słowacji, to koledzy z Czech i Słowacji też zawitają u nas w internacie ^^
pogoda piękna, słonko świeci :) Miłej niedzieli !
'Najsmutniejsze oczy, to te w których zgasła nadzieja'