Ans&Eger, ja&Gwardia, Rybs&Frytek; moszniańsko
przyszły tydzień zapowiada się wspaniale luźno, co bardzo cieszy, bo zarówno wstawanie o dziwnych dla mnie porach jak i ogrom spraw pod tytułem "muszę to zrobić, ale na razie nie mam na to czasu" zaczyna mnie przytłaczać.
pięć monotonnych polskich w tygodniu także.
(...)
ale nie będę przynudzać. w takich chwilach wystarczy sobie pomyśleć o "szybkim lizaczku" Monisi i od razu człowiekowi raźniej
a jutro Medicus!