drugi raz juz to piszę... kochajmy fotobloga.. tak szybko sie zawiesza... -.-
a więc... straaasznie się cieszę i nakręcam tym iż tego wieczoru opuszczę was dzieci-śmieci i bd się zajebiście bawić w towarzystwie mojej zajebistej Lilki ;*
bd-my siedziały otulone kocami i plotkowały popijając Sagę która (jak mówi reklama) 'zrobi nam dobrze' ... ^^
btw nie chce mi sie tracić na was czasu. nie dziś.
żegnam. ;*
P.S. Paulinko jutro bd tu moje kolorowe (ew. czrno-białe) zdj... speszjal for ju ;*
P.S.P.S. Pozdrawiam pana Stasia przy którym ubawiłam się do łez i pan Dawidka który myśli że zna mnie jak własna kieszeń.. no właśnie.. chciałabym pana uświadomić ze wcale tak nie jest.. a ja byłabym w stanie tam pojechać.. ale zwątpił pan we mnie... udechciało mi się.. ;/