le­piej żeby mnie niena­widzi­li ta­kim, ja­ki jes­tem, niż kocha­li ko­goś, kim nig­dy nie będę.

Sieeema. W szkole nawet okej ,nie narzekałam.. no może tylko troche że zimno mi było ,ale okej ,nooorma. pogadałam sobie z Patrycją o zmierzchu ? hahahahaha okej. widziałam dziś Anię i Olinka i Agatkę i Pusie i Julke i Patrycje etc. stęskniłam się za nimi <3 ale nie było Anastaji ;c przykroo ,nie było z kim gadać na muzyce ;< ale za to usiadłam sobie z Patrycją i było okej, oddałyśmy panu puste kartki ,nie no spoko.. ale przynajmniej coś tam napisałyśmy.. to nic że zmieniałyśmy 15548454896586 razy datę... dobra idę coś zjeść i chyba wezme się za biooooologie. albo i nie. to cześć :)

' Wybacz, że cieszę się jak nienormalna, gdy poprosisz mnie chociażby o pożyczenie długopisu... Nie jestem w stanie kontrolować, moich wybuchów euforii.