Adam się chyba nie obrazi za to zdjęcie
swoją drogą bardzo je lubie.
kolejny trening na którym zadziwiłem samego siebie,
pokonałem swoje słabości, dałem z siebie wszystko i
udowodniłem, że jestem w lepszej dyspozycji niż myślałem.
oby tak dalej, mój cel jest tuż tuż.