Siema. Ten tekst napisałam już jakiś czas temu.
1.Zastanawiam się nad tym,
jak w jednej chwili
może się wszystko skończyć,
niby tacy mili,
ale jednak,
dupę za plecami obrabiają,
myślą, że nie widzę,
nie doceniają tego co mają.
No tak, trochę tęsknie,
tyle wspólnych chwil,
ale nic nie poradzę.
Mówię sobie : "Idź dalej, żyj".
Było, a skoro minęło,
To trudno, już nie ma.
Widocznie to nie była przyjaźń
Tylko tandetna ściema.
Nic już nie zrobię,
bo już mi nawet nie zależy,
kłamstwo na kłamstwie,
dlatego tylu już w przyjaźń nie wierzy.
Może zrozumieją co robią źle,
Może dotrze to,
że już nie odzyskasz mnie.
Miej tą świadomość,
że już nie będzie jak dawniej.
Rozpieprzyłaś to,
więc skończysz na dnie.
2.Pamiętaj o tym zawsze,
życie nie jest łatwe,
bez przyjaciół jest trudniej,
bo chwile bez nich są stratne.
Nie myl przyjaźni z koleżeństwem,
bo przyjaciół masz niewielu.
Trzymaj się z najbliższmi,
a szybko dojdziesz do celu.
Każdemu ufasz,
a później się dziwisz,
Zepsują ci życie?
Sama im to umożliwisz.
To są dziwne sytuacje,
wiem, bo żyję na tym świecie,
gdy trzymasz się swych przyjaciół,
żaden wiatr cię już nie zmiecie.
Tylko pomyśl o tym,
co już narobiłaś.
Myśląc o tym boli głowa,
szanse swoją już straciłać.
Więź bezwarunkowa
- to jest zawsze między nami.
Więc wyrazić to chcę
właśnie tymi słowami.
Próbuję nauczyć się,
żeby umieć rozpoznać
prawdziwych ziomków,
żeby znów od życia nie dostać.
3. Tak wiele przeżyłam,
rozumiem teraz wiele.
do celów swych dążyłam
i osiągnęłam te cele.
Przyjaciele niby prawdziwi,
okazali się fałszywi.
Wtedy mnie to zabolało,
Teraz już nawet nie dziwi.
Bo przekonałam się
jak to jest być tą ostatnią
I nie poddałam się,
choziaż byłam tak bezradną.
Każdego dnia
próbuję już nie myśleć o tym,
Dobrze traktowałam cię,
Ty ciągnęłaś mnie w kłopoty.
Ale to już nie ważne,
żyjesz teraz swoim życiem.
Ty olałaś mnie,
Ale to żadne odkrycie.
Zabolało cię,
bo to są prawdziwe słowa,
To nie obchodzi już mnie.
Zaczynam życie od nowa.
4.Nie dociera to do ciebie?
Nie jesteś w centrum wszechświata.
Wyjebane masz na mnie,
Więc wybacz mój brak zainteresowania.
Wielokrotnie wystawiałaś mnie,
Mnie tym jednak nie dobiłaś.
Ale nie wybacze Ci,
że ich przyjaźń rozpieprzyłaś.
Wepchałaś się z butami
w ich życie.
Myślałaś, że wygdywasz,
Lecz nie byłaś na szczycie.
One budowały to
przez kilka dobrych lat.
Ty w jednej chwili
zburzyłaś im cały świat.
Skłóciłaś,
przyjaciółkę jej zabrałaś.
Jakiś kryzys wyczułaś
- tylko na to czekałaś.
A pomyślałaś o tym,
co ona czuła.
Jak wytrzymała,
gdy jej życie zepsułaś .?
5. Choć nie rozmawiam już z tobą
co się zdarzyło wiem,
Cała szkoła o tym huczy,
Ucieka dzień za dniem.
W sumie to nie tylko szkoła,
tyle plotek już słyszałam.
Ale nigdy tak na prawdę
o Tobie nie myślałam,
bo że wiesz, co robisz wiedziałam.
Na początku
nawet mnie to zabolało.
Z dnia na dzień moje życie
się od ciebie oddalało.
Wtedy nie zależało mi,
Właśnie o tym te słowa,
Ale czułam, że nas trzyma
Ta więź bezwarunkowa.
Jedność, lojalność, braterstwo.
Te trzy zasady znamy.
Dlatego nigdy życia
swego nie przegramy.
Wiemy o tym doskonale,
musimu się zawsze wspierać.
Żeby razem
wszystkich ataki odpierać.
Teraz, Tu, używając tych słów,
chciałabym powiedzieć ci, że
Pomimo, że nie nie będzie jak dawniej,
Postaramy się. Nie będziemy bezradne.
Prawa autorskie zastrzeżone. : ]