nazywaj sobie to jak chcesz
Dodano: 18 LUTEGO 2013
18 przecież....
18 przecież....
ała. no to mam "2" na przodzie:D wszystko pięknie ładnie?? owszem,było,do wczoraj.
dzień pierwszy: nie przeżyje. chociaż jeszcze pamiętam,jak mnie tuliłeś nad ranem.
co sie dzieje? pojechał znowu,a jak... inaczej byłabym zbyt zajęta,zeby wypisywać pierdoły na fbl;) a dziś siedze sobie sama,nawet upić sie nie mam czym..... .... .... .. . . . .. ....... .
powyżej: piernikowe serce,wykonane własnoręcznie przez moje dzieciaczki,najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałam :D:D:D
