Długo mnie tu nie było....trochę zaniedbałam mojego bloga,ale postaram sie to nadrobić.
Częstochowa,którą zwiedziliśmy w drodze powrotnej z Zakopca
Wyjazd jak najbardziej udany,chociaż pogoda do końca nie dopisała ten jeden dzień tylko był taki deszczowy,reszte dało sie zaliczyć do przyjaznej pogody na wędrówki po górach....
Piękne widoki,atmosfera cudowna no i wyszło tak,że wróciłam już jako narzeczona
Wspaniałe wspomnienia