Tą część chciałam dodać wczoraj, ale ta straszna burza, która była za oknem nie pozwoliła mi na to, bo przez tą burzę wyłączyli mi prąd ;c Grrrr! Nie lubię burzy.
______________________________________________
Od czasu imprezy minęły dwa miesiące. Dziewczyna chodziła do szkoły. Wszystko było normalnie. Niestety jej kontakty z Koichi pogorszyły się, coraz mniej się spotykają i mało ze sobą rozmawiają. Oddalają się od siebie.
Podczas lekcji wychowania fizycznego w szkole Yuki nagle zrobiło się słabo i zemdlała. Jej koleżanki zawołały pielęgniarkę, a ta zadzwoniła po jej rodziców. Po 15 minutach zjawiła się matka dziewczyny. Pielęgniarka powiedziała, że to nic takiego tylko dziewczyna jest przemęczona i powinna więcej jeść. Fakt Yuki od jakiegoś czasu mało jadła, nie miała apetytu. W ten dzień nastolatka była zwolniona z lekcji.
W domu dziewczyna odpaliła laptopa i zaczęła serfować po Internecie jakie są objawy kobiety w ciąży, ponieważ miała podejrzenia co do tego. Najgorsze obawy sprawdziły się&
-Wychodzę, mamo oznajmiła dziewczyna.
-Mogę wiedzieć dokąd? zapytała matka
-Idę do Aiko skłamała
-Dobrze, ale nie bądź za długo powiedziała matka.
-Wrócę za godzinkę odpowiedziała.
Dziewczyna poszła najpierw do apteki po test ciążowy, lecz wracając po drodze wstąpiła do Aiko. Nie miała zadowolonej miny.
-Cześć. Coś się stało? zapytała Aiko
-Chyba tak. powiedziała dziwnym głosem
-Mów. Może ci jakoś pomogę. powiedziała.
-Okej. Ale obiecaj mi, że nikomu nie powiesz powiedziała.
-Przysięgam, że nikomu nie powiem. obiecała przyjaciółka.
-Dzisiaj w szkole zemdlałam& - powiedziała, nie potrafiła dokończyć.
-I co? Coś poważnego z tobą jest? zapytała z przerażeniem
-Wydaje mi się, że jestem w ciąży. powiedziała.
-Co? zdziwiła się przyjaciółka.
-Tak, dobrze słyszałaś. Czytałam w internecie jakie są objawy ciąży i wychodzi na to, że to prawda, ale żeby się upewnić czy to prawda kupiłam dzisiaj test. powiedziała smutnym głosem. Przyjaciółka nic nie powiedziała, milczała.
-Ja już pójdę. powiedziała nagle Yuki.
-Trzymaj się! powiedziała przyjaciółka przytulając ją.
Dziewczyna weszła do domu w milczeniu. Nie chciała nawet zjeść kolacji. Poszła prosto do łazienki. Test wyszedł pozytywnie. Dziewczyna zaczęła płakać. Nie miała pojęcia jak mogło się to stać. Poszła do siebie. Nie spała całą noc.
Rano mama zapytała:
-Stało się coś?
-Nie nic. odpowiedziała
-Wyglądasz jakbyś nie spała. matka nie dawała za wygraną.
-Naprawdę nic się nie stało. Nie mogłam tylko zasnąć w nocy. odpowiedziała
-Niech zgadnę. Ten jak mu tam, cię rzucił? matka dalej swoje
-Co? Nie! Daj mi spokój, nie mam dzisiaj humoru! Odpowiedziała i wyszła do szkoły.
-Co jej jest? zapytała młodsza siostra Yuki.
-Nie wiem, jest taka od kilku dni. odpowiedziała matka. no już zmykaj do szkoły bo się spóźnisz dodała szybko matka.
Podczas, gdy dzieci były w szkole a mąż w pracy. Matka robiła porządki w domu. Weszła do pokoju córki, by posprzątać jej pokój, bo do paru dni nastolatka nie sprzątała. Zmieniając pościel matka znalazła u niej pod poduszką test. Gdy go zobaczyła zrobiło jej się słabo. Po powrocie Yuki ze szkoły matka postanowiła zapytać córkę czy to prawda. Córka poszła prosto do swojego pokoju, a matka powędrowała za nią. Weszła do jej pokoju i usiadła koło niej na łóżku.
-To prawda? zapytała drżącym głosem.
-Ale co? Yuki udawała, że nie wie o co chodzi.
Matka pokazała jej test i zapytała:
-To, czy to prawda?
Dziewczyna opuściła głowę na dół i milczała. Matka aż się gotowała, żeby wykrzyczeć jej prosto w oczy, że jest nienormalna, ale się powstrzymała i zapytała spokojnie:
-Czemu mi nie powiedziałaś ?
-Bałam się. powiedziała ze łzami w oczach.
-Czego? zapytała
-Że będziesz na mnie krzyczeć, że wyrzucisz mnie z domu. mówiąc to popłakała się jak dziecko
-Tak, może bym krzyczała, ale na pewno nie wyrzuciłabym cię z domu odpowiedziała matka, przytulając córkę.
-Przepraszam. powiedziała Yuki przez łzy.
Cdn.
Magda