Dziekuje ze widze i ze mowie ze chodze i ze czuje ze jakos funkcjonuje ty daj sile by unies ten krzyz ktory tak boli by isc i myslec o wszystkim tylko nie o nim pomagać swoim trzeba bez tego bieda nie wazny hajs bo ten hajs ci nic nie da wielu mysli inaczej im to sie nie opłaca czekaj na twoja kolej wszystko jak karma wraca praca to droga razy sila droga zawila szukam energii by nagle sie nie skonczyla czy jest recepta na trwoge nie odpowiem bo nie wiem nie jestem lekarzem walcze jak moge!!!! Mysle co darza mi ciche modlitwy czasem nie mamy wplywu na los naszych bliskich nie nasza wina nie ich i nie boga czasem poprostu wpierdala choroba idzie zwariowac podlamac sie i tyle a my szukamy leku by zapomniec na chwile dostaja bilet w za swiaty tu na ziemi a wy czesto glupotami sie przejmujemy nie schodz ze sceny ja cie prosze widze w tobie taka iskre pomoz boze bo lza sie na to cisnie ja tez mam lipne zdrowie ale nie mysle gdy osoby mi bliske juz patrza na walizke wzialbym ci wszystkie bole na swoje barki przezyje bo na zycie nie stracilem zajawki masz sile by podnies sie nie wazne co sie zdarzy jeszcze wypijemy szampana na plazy!!!!