Marnosc nad marnosciami wszystko marnosc prawdziwosc wartosc ma solidarnosc milosc przyjazn i braterska pomoc to dobre drzewo co rodzi owoc slowo boze to moc ktora moze wszystko jako twoj uczen klaniam sie nisko wiem jestes blisko coraz blizej codzien ciagle sie ucze byc ciebie godzien gdy w ogrodzie gdzie pokoj ja na wojnie w okopie na froncie robie swoje w hip hopie i sporcie przytomnie slucham co mowisz do mnie panie i przekazuje dalej idac z tym ramie w ramie nie ten bogaty jest co duzo ma lecz ten co z innymi potrafi sie podzielic i chociaz by bylo zle nie wiem jak to ty brat nigdy nie trac nadzei blizej niz myslisz lezy najwiekszy skrab ten tekst byc moze to moze go docienic nie ten bogaty jest co duzo ma lecz ten co z innymi potrafi sie podzielic sluchaj przyjacielu...