Ile razy jeszcze zawiodę się na kimś, na kim mi cholernie zależy?
I nie pytaj mnie, czemu o tych najgorszych chwilach tak trudno zapomnieć.... Dlaczego mi się zawsze musi coś zjebać, no dlaczego? nie mogę być szczęśliwa, tak po prostu bez żadnych problemów. najchętniej to bym poszła sobie gdzieś daleko bez ludzi którzy mnie ranią, bez szkoły która mnie męczy, bez miasta które mnie dusi mam ochotę wykrzyczeć wszystko co mnie boli, ale boję się że mnie echo zabije..
Nie mam siły :( Oby to była dobra noc