Tak no święto róży i juz po, nie powiem bo było dobrze nie było takie smutno jak w tamtym roku, może dlatego że miałam przy sobie swoje szczęście,to szczęście które chciałam mieć w tamtym roku chodziło po mieście ale to już nie jest ważne dla mnie nic nie jest ważne czego nie ma, co było już mnie nie interesuje, ważne co jest teraz i ważne ze teraz jestem szczęśliwa.Tak to prawda lubiłam łamać serca ale tylko po to żeby mieć swoje w całości i po to żebym mogła kochać nim tak mocno jak kocham teraz...
Dzisiaj nie mam humoru albo po prostu powoli przyzwyczajam się do swojej obojętności.Dzien niby był udany mile spędzony nawet bardzo,a do domu wróciłam okropnie zła,ale jestem tylko człowiekiem i też mam swoje granice... yyh
Wiem ze to jest cute couple
Chociaż niczego nie jestem pewna....
A NA DZIŚ :
Kacper ft. Asteya, Aicha - Szukamy Miłości