Jesteśmy po ogólnym remoncie boksów, wybiegu i ogrodu. Oczywiście było przy tym dużo pracy, więc pieseczki większość czasu przesiedziały w zamknięciu. Nie dziw, że spacer na plażę wywołał w nich niemały entuzjazm.
Od lewej: Granda, A'Loca (do wzięcia), Ole i Ray.