Dawno mnie tu nie było ;D
Więc 27.08.18 roku na świat przyszła nasza Córka!
Z powodu braku postępu porodu po kilkunastu godzinach zdecydowano o cesarce Do tej pory nie mogę się pogodzić z Tym że niemoglam urodzić nauturalnie ;( ale mam nadzieje że następna dzidzia przyjdzie na świat vbac, moje marzenie
Dziś nasze szczęście ma już prawie 20 miesięcy coraz więcej mówi i już niezła z niej Łobuziara ale Kochamy nad życie
Więc pora już na rodzeństwo dla Niej . Zawsze chciałam niedużą różnicę wieku . No ale właśnie znowu chyba tak szybko nie pójdzie;( Od 9 miesięcy staramy się o rodzeństwo dla małej i znowu nic
Mimo panującego korona wirusa mamy to szczęście że mieszkamy na wsi i mamy swoje podwórko Więc mój wulkan energii może się wyszalec ;D