No i zostalismy przy Marcysi <3 Malutkiej tez sie podobalo bo zaczela sie tak bardzo wiercic ;) . Juz wiem, ze Malutka tak jak dziadek bwdzie kochac Konie :) Pojechalalm ostatnio na pole zawiesc chleba i usiadlam troche w samochodzie zeby na nie popatrzec i jeden zaczal rzeć a malutka odrazu sie obudzila i zaczela krecic <3 Maciek juz z ranapojechal na ryby a jaleze i lecze przeziebienie ktorym zarazil mnie Mąż. ;( pozniej bedziemy mieli gosci ;)
Kocham Marcysie i Maćka <3