Moje Lolo zeszłoroczne.
Mało jej tu, a ostatnio ledwo uszła z życiem..
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło zarówno dla niej jak i dla mnie, ale mogło być różnie.
W każdym razie goimy rany fizyczne i psychiczne i wychodzimy na prostą.
Nie było mnie tutaj wieki.
Tyle się zmieniło przez ten czas.
Bardzo dużo na plus, aczkolwiek było też kilka bardzo smutnych momentów.
Ale ze wszystkim trzeba sobie dać radę, a złe wydarzenia przyjąć na klatę.
Najważniejsze to czerpać szczęście z każdej pozytywnej chwili i nie dać się zwariować.
:)
Może zajrzę tu jeszcze.
O ile dorosłe życie pozwoli znaleźć na to czas ;)
Użytkownik zolowe
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
15 MAJA 2016
27 CZERWCA 2014
25 MARCA 2014
21 MARCA 2014
18 STYCZNIA 2014
2 STYCZNIA 2014
26 GRUDNIA 2013
10 GRUDNIA 2013
Wszystkie wpisy