joł joł moj mały kocie, przedstawiam panstu Zuzanne III, love <3
moj skarb!
po 2 fartnietych wygranych nadszedl czas na przegrana, z gim 5, wynik: 38:51 ( najgorsze jest to, ze ja rzucłim 38 ;o, to mowi o poziomie meczu)
wymyslilam ze chce na gwiazde kota, nowego, małego kota, ale Zuzanne III bede dalej strasznie kochac <3
kochaam reggae! <3, uznałam to po spedzeniu 3 h w towarzystwie disco polo....
bless.